Ktoś na horyzoncie
Aktorka była gościem podcastu Magdy Mołek W moim stylu. Dziennikarka zapytała ją wprost, czy teraz w jej życiu jest jakiś mężczyzna:
Czy jest ktoś na horyzoncie?
Może gdzieś tam na horyzoncie jest, ale bardzo, bardzo daleko. Myślę, ze gdzieś tam jest
- odpowiedziała Zając.
Przyznała, że po rozstaniu z aktorem Mikołajem Krawczykiem (44 l.), miała przez chwilę aplikację randkową.
W mojej sytuacji nie było to dobrym rozwiązaniem. Wolę poznać osobę face to face
- podkreśliła aktorka. Zaznaczyła jednak, że cały czas wierzy w miłość.
Życie prywatne
Aktorka znana jest z tego, że nie komentuje swojego życia prywatnego i słów byłego partnera, z którym ma dwóch synów. Krawczyk wypowiadał się w ostatnim czasie m.in. o metamorfozie Zając, co spowodowało spore zamieszanie.
Super, że w końcu schudła, może wreszcie znajdzie jakiegoś faceta i odczepi się ode mnie
- napisał Krawczyk kilka tygodni temu.
W podkaście Magdy Mołek, aktorka powiedziała, że konsekwentnie trzyma się tego, aby nie komentować wypowiedzi innych i tak jest dobrze.
Te wszystkie treści są ogólnodostępne dla ludzi, których nie znanych, ale także dla tych, których znamy. Chodzi mi o dzieci. Nie chciałbym, by ich prywatne, wrażliwe tematy były poruszane na forum publicznym
- podkreśliła Zając.
Jak przyznaje, cisza jest bardzo trudna, żeby nie komentować.
Nie czuje potrzeby przedstawiana swojej wersji. Dla mnie najważniejsze jest, że ja i moi bliscy wiemy, jak to wyglada. Od tego typu spraw dla dorosłych, są odpowiednie instytucje i tam to trzeba rozwiązywać
- powiedziała aktorka.