Organizatorzy Wystrzałowego Sylwestra na Lubelszczyźnie z TV Republika mogą odnotować duży sukces. Impreza przyciągnęła tysiące ludzi do Chełma, na plac Łuczkowskiego, a także 3 miliony widzów przed telewizory i ekrany komputerów.
Sukces stacji nie wszystkim najwidoczniej był w smak.
Wraz z pożegnaniem widzów TV Republika przed godziną 1.00 w Nowy Rok, na portalu onet.pl niemal automatycznie pojawił się tekst Kamila Dachnija krytykujący od góry do dołu imprezę w Chełmie.
Onet, czyli do czego się jeszcze przyczepić
Artykuł autora wyglądał niemal tak, jakby musiał skrytykować i skomentować każdy element sylwestrowej zabawy TV Republika. A to Chełm mało turystyczny, a to artyści "przereklamowani", a to wykonania nie takie - i tu dostało się niemal wszystkim zespołom i piosenkarzem.
Dachnij musiał także wyrazić swoje niezadowolenie z prowadzących. Nawet to, że "wyszli na scenę około 20:05, choć mieliśmy już za sobą kilkanaście minut muzyki". Złe było także to, że "gibali się do >>Jak się masz<<".
Warte odnotowania było także to... że ludzie wraz z biegiem imprezy zaczęli liczniej zbierać się na placu Łuczkowskiego.
Czy coś się panu redaktorowi spodobało? Tak, o dziwo tak, choć zaznacza, że "to jedno zaskoczenie" - strona techniczna.
Onet wypunktowany w sieci
Tekstem Dachnija pochwalił się w mediach społecznościowych redaktor naczelny Onetu, Bartosz Węglarczyk.
Szybko doczekał się komentarzy.
Do wpisu Węglarczyka odniósł się także dyrektor programowy TV Republika, Michał Rachoń.